Gdy o wypadku dowiedziała się Elion próbowała popełnić samobójstwo.
Jednak wszystko musi się zacząć od nowa. Ona będzie tu w szkole.
Norman zapewne będzie jej współczuł jak mi na początku.
W sumie mam nadzieję, że tej idiotki tu nie zobaczę. Nawet jeśli tu będzie
nie będzie miała życia w tej szkole, nie jeśli ja tu będę. Po tym co mi zrobiła
to nie przyjaciółka. Czuję, ze coś się stanie coś nieoczekiwanie zdumiewającego.
Lekcja za 10 minut.
-Witajcie usiądźcie na miejscu.
Między nami jest okej. Norman mnie przeprasza dzień w dzień.
-Powitajcie nową uczennicę, to Elion.
-NIEEEEEEEE - wykrzyczałam na całą klasę.
Wtedy uciekłam z lekcji, Norman dla mnie także uciekł, jak razem to razem.
-Norman, proszę cie żyjmy teraźniejszością, żyjmy tak jakby tej idiotki tu nie było.
-Obiecuję ci to.
-Dziękuję, chociaż wiem ze będzie inaczej.
-Czas pokaże.
Wiedziałam jak patrzył na nią, wiem to, bo kiedyś patrzył tak na mnie. Kiedyś, pół roku temu.
W sumie patrzył wtedy na mnie jak na przyjaciółkę to niestety nie zmieniało faktu, że będę
czuła się jak duch jakby mnie tutaj nie było. Nauczycielka do mnie podbiegła.
-Norman idź do klasy, co się stało?
-Nie chce jej w klasie, nie chce, nie umiem, nie mogę.
-Powiedz mi o co chodzi.
-Przez nią miałam wypadek, przez nią tu jestem.
-Może Ci sie pomyliło?
-Nie prosze Pani, Norman ją też poznał na tym wyjściu z terenu w dzień Halloween.
-Przepraszam Ciebie ale nie mogę jej przydzielic do innej klasy chyba ze sama sie na to zgodzi.
-Dobrze.
-Wracaj do klasy.
-Nie
-Chodź, ona opowie swoją historie, ja ją przecież znam.
Wróciłam do klasy na prośbę nauczycielki. Będę robiła wszystko byle by nie zbliżyła się
do Normana.
-Powiedz co Ci się przytrafiło.
-Nie umiem o tym mówić - powiedziala Elion.
-Nie bój się -odpowiedziała nauczycielka.
-Jestem Elion kiedyś byłam w klasie z Layn, byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami
niestety odbiłam jej chłopaka, z którym była 2 lata. Nie było to moją winą że się
kochaliśmy. Wtedy zdradziłam Louisa. Po samobójstwie Gussa i bliskiej śmierci Meli
przeniosłam się do szkoły. Nie dawno było halloween. Byłam z ekipą i z Normanem
oraz z Ross się przejść wtedy Leyn wbiegła pod auto. Wystraszyłam się, co mam
powiedzieć jeszcze, że się wystraszyłam i próbowałam sobie odebrać życie.
Ross ja Ciebie naprawdę przepraszam nie chciałam tego.
_______________________________________________________________
Odpowiedzcie na pytania w komentarzach.
1. Którą postać najbardziej lubicie
2. Czy to była wina Elion że Ross miała wypadek?
3. Czy para powinna byc ze sobą " Na zawsze" ?
4. Czy Elion pasuje do Normana?
5. Czy Ross powinna wybaczyć Elion?
ODPOWIADAĆ :) <3
Pozdrawiam Martynke z mojej szkoły :D
Charlie <3
Karoline Dudek :) <3